poniedziałek, 2 maja 2016

Spirala zadłużenia i jej konsekwencje

Spirala zadłużenia, pisząc najprościej, to sytuacja, kiedy mamy więcej długów niż jesteśmy w stanie spłacić. Co ważne, do tego długu wliczają się wszystkie płatności, włącznie z ratami za telewizor, ratą kredytu hipotecznego i każdym innym wydatkiem, który ponosimy na rzecz obsługi zadłużenia.
Dlaczego mówimy o spirali? Ponieważ zadłużony po uszy człowiek wsiada na finansową karuzelę, z której nie da się w żaden sensowy sposób zejść (co najwyżej można zeskoczyć).Aby spłacić jeden dług musi zaciągać kolejny. Generuje w ten sposób coraz wyższe odsetki i w końcu dochodzi do ściany. Nikt już nie chce mu pożyczać pieniędzy, a wierzyciele bardzo zdecydowanie domagają się uregulowania długu. Brzmi słabo. Spirala zadłużenia jest życiowym dramatem, z którym naprawdę trudno jest sobie poradzić.


1 komentarz:

  1. Macie może jakieś rady jak wyjść ze spirali zadłużenia? Próbuję już wszystkiego, staram się systematycznie oddawać pieniądze, jednak cały czas dochodzą nowe zobowiązania które mnie przytłaczają coraz bardziej.

    OdpowiedzUsuń